Więc, w powitaniu podałam tylko kilka rzeczy które powiedzmy że znajdują się w kręgu moich zainteresowań. Więc, może je trochę tutaj rozwinę:
- Czytanie książek : Zaraziłam się tym od moich przyjaciółek jakiś rok temu. Potrafię przeczytać 300-stronicową książkę w jeden weekend. Czytam głównie lekką fantastykę oraz kryminały.
- Słuchanie muzyki : To jest dla mnie tak oczywiste, jak to, że oddycham. Bez muzyki, nie ma mnie. Fakt, nie gram na niczym(oczywiście nie licząc flażoletu w podstawówce), ale to przecież nie oznacza że lubią ją mniej niż ktoś kto gran na gitarze czy fortepianie od 10 r.ż., prawda?
- Gotowanie : Tutaj to w sumie nie wiem od czego się zaczęło. Moja starsza siostra nigdy nie zbliżała się do kuchni, więc jak mama potrzebowała pomocy nie tylko w wyjadaniu resztek z garnka zawsze zjawiałam się ja. Potem zaczęłam sama namawiać mamę na nowe przepisy, aż w końcu sama zaczęłam pichcić.
- Motoryzacja : Dla mnie temat rzeka. Co prawda, jest to trochę niespotykane, że dziewczyna lubi motoryzację, niektórzy nawet twierdzą że to mieszanka wybuchowa, ale cóż, taka jestem, się nie zmienię. Za każdym razem kiedy jakaś nowa kontrolka się w samochodzie zapali albo czas przeprowadzić rutynową wymianę oleju czy zmienić koła bo znów śnieg znów zaskoczył kierowców, razem z tatą próbujemy rozwiązać problem na swój sposób. Nie twierdzę że zawsze dobry.
Cóż, to chyba wszystko. Wiem, moje zainteresowania są bardzo szerokie, ale daję radę. Do zobaczenia